dziś
gdy przy mnie jeszcze jesteś
ciałem
gdzie
dusza twoja
jak
obłok na niebie błękitnym
bielą
zaświeci
by
rozpłynąć się po chwili
czy
w zieleni traw i woni
kolorach
kwiatów
zapachu
czy
w ptaków śpiewie
czy
w ciszy
w
uszach dzwoni
pożegnanie
uczuć
lat
minionych
nie
pamiętająca
o
słowie
ty
zmuszasz by zapomnieć
wszystko
dlaczego
więc
słowo
słowem
nie było
chyba
nie było co było
jest
tylko
jest
(kiedyś)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz