Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z dedykacją. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z dedykacją. Pokaż wszystkie posty

sobota, 22 grudnia 2018

Przyjacielowi



Brak mi rozmów w półcieniu,
Ogniska blasku, brzdąkania w struny gitary.
Gdzie jesteś, brak mi Ciebie …
Przyjacielu, brak mi Ciebie, ”Stary”.
Tych ryb na patykach pieczonych,
Żab kumkania, szumu drzew
I rosy porannej, też brak.
Wędrówek żywicznych i trzasku gałązek
Pod butami i mchów deptanych
Przyjaciół stopami
Z plecakiem i kierunkiem z kompasu,
Lasem na przełaj i odgłosów lasu,
Jagód, poziomek … smaku tataraku
Dymu z ogniska, nóg otartych,
I Przyjaciela, w potrzebie u boku ...
Brak …
Szumu deszczu o dach namiotu,
Zapachu ubrań przemoczonych,
Prawdziwych rozmów, tych męskich,
O chwilach radosnych i klęski,
O codziennym …
Brak mi Ciebie „Stary”…..
Przyjaciel odszedł …
Przyjaciela …
Tak …

(04.07.2006.) (odszedł 12.09.70)

wtorek, 12 kwietnia 2016

Gdy pytasz

Gdy pytasz czy kocham …
Zimą cię kocham jak dziecko płatki śniegu,
Gdy puszystą kołderką sankom biegu nadaje,
Kwiaty ci daję srebrem na szybach malowane,
I patrzę w twoje oczy piwne lekko zadumane.
Gdy pytasz czy kocham …
Wiosną kocham gdy kwiaty na drzewach,
Gdy w górze skowronek pieśni swoje śpiewa.
Gdy trawa pod stopami znów się zazieleni,
Gdy patrzę w twoje oczy kilku odcieni.
Gdy pytasz czy kocham …
Latem kocham już z przyzwyczajenia,
Szukając przy tobie odrobiny cienia.
Słuchając w tym cieniu serca twego bicia,
Ciesząc się przy tobie z prozy życia.
Gdy pytasz czy kocham...
Jesienią też cię kocham w alejach parkowych,
Gdy liście pod stopami śpiew wydają swój nowy.
I w deszczu brylantowym jeszcze na dół lecą,
A na nitkach babiego lata krople kryształami świecą.
Ty pytasz czy kocham …
Gdy …


(12.04.2016.)

czwartek, 17 kwietnia 2014

wiosenny spacer

gdy idziesz obok
drzewa śpiewem liści do wtóru
krokom twoim śpiewają
liśćmi zielonymi
wiosnę dzisiejszą
z nami witając
a ja
słucham tych samych melodii
sprzed lat ...
twoich kroków
śpiewu drzew
i wiosnę tamtą
na zawsze naszą

środa, 5 lutego 2014

Przyrzeczenie Oskara

 Dzisiaj, o godzinie niżej podanej, przyszedł na świat niżej podpisany, dedykując swojej Mamie, a mojej Córce, ten wierszyk ...


Jestem Ci Mamo wdzięczny wielce,

Że bije w Tobie i moje serce.

Dziękuję Ci także Mamo kochana,

Że chodziłaś na spacer ze mną co rano.

 
Pięknie jest w parku na naszym spacerze,

Wiesz o tym Mamo, że mówię to szczerze

Bardzo się cieszę, że Tatuś jest z nami,

Że razem chodzimy sobie alejkami,


Za wszystko dziękuję i mocno całuję,

Gdy Ty dbasz o siebie i ja dobrze się czuję.

A jeśli czasami coś mi nie pasowało,

To wierzgałem nóżkami aż Tacie w uchu pulsowało.

 
Dziś, gdy skończyło się te dziewięć miesięcy,

Wiem, że Mamo to troszkę jeszcze Cię pomęczy,

Wychodzę na świat, dziecię silne i męskie

I od razu  dziś przyrzekam …

    ominą Was kłopoty, aż nie poznam jakiejś nowej ... płci żeńskiej.
                                                                          Oskar
                             
          
(godz.13;18 dnia 05.02.2014)

sobota, 28 grudnia 2013

Dla Ciebie (Ostatni wiersz roku)

Nie mów mi, że rok się kończy,
Powiedz, że dni minione pamiętać będziesz.
Ze jesień cieszyła cię lasu zapachem,
Że wiosnę, że kwiatów jabłoni biel masz przed oczami.
Powiedz, że lato w sercu masz wciąż jeszcze.
      Nie pamiętaj, że czasem dni deszczowe,
      Słońca ciepło studziły w sercach.
      Usuń z pamięci te dni pochmurne,
      Pozostaw te kasztanami barwione,
      Z trelem słowików wśród bzów pachnących
Powracaj więc do tych dni wspólnych,
Do wieczorów majowych tych z jesiennych spacerów,
Dymów z letniego ogniska, leśnych ptaków śpiewu,
Do słońca i chmurek rzadkich na twarzach.
I pomyśl tylko, że przy końcu i początek się zdarza.

piątek, 22 listopada 2013

Wspomnij córeczko

Nie wejdę w twoje sny,
Sypnę tylko garść niezapominajek,
Niech jak gwiazdki niebieskie,
Zmienią barwy na niebie.
Zabiorę cię jeszcze na spacer,
Tam gdzie dywan zielony,
Przetykany żółtym kaczeńcem,
Tam, gdzie maki czerwone.
Podaruję ci moje wspomnienia,
By i twoimi kiedyś się stały,
Gdy kiedyś na taki spacer,
Z kimś się też wybierzesz.
Wspomnisz te nasze obłoki na niebie,
Drzew poszum i śpiew ptaków leśnych,
Smak jagód, mchów i sosny zapach,
I śmiech swój z lat dziecięcych.



niedziela, 3 listopada 2013

Marku, Tobie w Hołdzie…

  Parę lat temu w dniu swoich urodzin, pod wpływem jakiegoś impulsu przypominać sobie zacząłem tytuły piosenek Marka Grechuty, który Odszedł od nas dwa dni wcześniej.
 Jak w tytule, niech te słowa składające się głównie z tytułów Jego piosenek, będą moim hołdem ...

Gdy Jadę pociągiem prawdziwym
Myślę sobie, dlaczego Świecie nasz …
………………………….
Twoja postać nie pójdzie już w Korowodzie,
Ani nie zawoła: Hop, szklankę piwa,
A Muza pomyślności, wzmocni w nas Miłość
Gdy nadejdzie Godzina miłowania…
Patrz już wszyscy poszli …,
A my …Jeszcze pożyjemy, dzięki Twoim słowom,
Chociaż już …Inna kuchnia inna moda,
Chociaż Niepewność…
I śpiewają dziś Pieśń dla ludzi plonów
Fałszując W ciszy poranka
Słowo …
Wolność.
I chociaż Cisza oddechu trawy, przypomina nam
Gaj i …Krajobraz z wilgą
Gdziekolwiek jesteśmy, …wspominać będziemy
Aby Ocalić od zapomnienia ten Psalm o wodach czystych.
Zawsze jednak,
Gdy Tango Anawa, a nie Kołysanka, zgadywanka
Poruszą nas swoim rytmem,
Jak ten Motorek,
Który , gdy przyjdą Dni których jeszcze nie znamy…
Będziemy pamiętać i wspominać…Ciebie.
A gdyby był taki aparat…żeby Mieć deszcz, gdy zaświeci słońce,
To z myślą o Tobie,
W dzikie wino zaplątani lub W malinowym chruśniaku-Całość pamiętać będziemy,
Nawet gdy jeść będziemy Pomarańcze i mandarynki…
Chociaż gdy już śniegi stopnieją, nie zaśpiewasz nam
Wiosna, ach to ty.........................
Będąc już u Pana, Nie dokazuj, Nie szukaj niczego po kątach,
Siłą swoich piosenek Zabij ten lęk, który w nas drzemie,
Byśmy mogli śpiewać swoim dziewczynom:
Będziesz moją Panią
A nie jej, Żniwiarce Pana …


(11.10.2006.)



niedziela, 7 lipca 2013

Oczekiwanie …

  Słowa niżej zapisane, powstały wiosną, ale dwadzieścia lat temu,  pod wpływem pewnego zdarzenia, które było konsekwencją innych wydarzeń. Podaję je w tej samej wersji, bo były pisane sercem i ułamkami myśli

(Dedykuję tym które czekały i tym którzy wracali).

Deszcz wiosenny za oknami,
Kropelkami melodię wygrywa na szybach.
Stoisz samotnie w ciemności,
Bezgłośnie imię powtarzasz.
 
Świeczkę zapalasz wędrowcowi,
I stawiasz ją co dzień w oknie
Dbasz by paliła się zawsze,
O sen nie dbając ni spoczynek.

Gdy wróci z dalekiej wędrówki,
Usiądzie przy stole jak … zawsze,
Talerz postawisz przed nim bez słowa,
Mówiąc przecież tak wiele.
 
Wspomnieniom oddacie się oboje,
Łzy z oczu wam wówczas popłyną
Wybaczyć czas przyjdzie wrogom,
Z uśmiechem drzwi dzieciom otworzyć.

(wiosną 1983)

wtorek, 25 czerwca 2013

Małe pytanka

 Dawno temu jedna z moich latorośli, Agata, zadawała ciągle jakieś pytania. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie czasami zaskakująca tematyka pytań, przy doskonałej pamięci  do  raz usłyszanej nazwy narzędzi i regularnej pomocy. Czasem musiałem coś  "naprawiać" bo domagała się, z jej strony obowiązkowej(!) pomocy przy moich wszelkich pracach. Narzędzia podawała bezbłędnie, zawstydzając tym Mamę, dla której "szczypce uniwersalne" i kombinerki to do dziś są  różne narzędzia.
Temu pomocnikowi w spódnicy,  sprzed lat, dedykuję ...
 

Sto pytań od rana, zadajesz córeczko,
Cóż, jesteś ciekawa, jak każde dziś dziecko,
I pytasz nas, pytasz wciąż o to samo…
Na przykład; dlaczego tatuś jest z mamą?
Dlaczego tatuś nie jest mamusia?
Dlaczego nie tatuś tylko mamusia rodzi dzidziusia?
Dlaczego tatuś codziennie się goli?...
A, czy, go wtedy buzia nie boli?
Dlaczego mały i duży, jak ziewa,
Otwiera buzię, … ale nie śpiewa,
Jak ptaszek, gdy śpiewa: ćwir, ćwir, ćwir?
Od pytań córeczko mam już w głowie … wir.
Myśli się plączą, a pytania wciąż płyną,
Daj trochę odpocząć moja ptaszyno …
Siada córeczka już do obiadu,
(Niby je, a wciąż pyta … i gadu, … i gadu).
I w piaskownicy, teraz z „kolegą”…
Tak do kolacji, a czemu, … dlaczego …
Już po kolacji, … i znów ptaszyna,
Swą serię pytań, od nowa zaczyna;
Dlaczego na drzewie to … jest korona?
Dlaczego mamusia, tatusia jest żona?
Dlaczego tatuś to mąż się nazywa?
Dlaczego w ogródku to rosną warzywa?
Dlaczego gra radio, i … jak pani tam śpiewa?
Dlaczego różne w parku są drzewa…?
Dlaczego i po co, a czemu, i za co,
Co byłoby, by było, jak, kiedy, i na co …?
Noc z cicha nadchodzi, dziecina już ziewa
(… i pyta)(!)
Czy ptaszki zasnęły już w gniazdkach na drzewach?
Wiem moja królewno, że chociaż tak mała
Chcesz wiedzieć tak dużo, tak wiele chcesz znać,
Lecz teraz córeczko zamykaj oczęta,
Jak gwiazdki, one też idą spać …
I buzia musi pospać z tobą do ranka,
A, i „tutuś” z „mumusią”, też muszą odpocząć,
Bo jutro znów będą … MAŁE PYTANKA …

(1986)



niedziela, 26 maja 2013

Pamięć (Mamo)

 Tej która odeszła dawno, ale jest wciąż ... 
ten wiersz ...

maleńki płomyk zapalony o zmierzchu
pamięcią

wspomnieniem
lat dawno minionych
polana nad rzeką
i szum drzew
jak kiedyś

nad lustrem jeziora
garść kwiatów polnych
i
łza

i

dom
chleba kromka
Jej ręką ukrojona
talerz
ulubionej zupy
gdy z pracy wracałem
ja
zmęczony
Ona

jak zawsze
ciepło uśmiechnięta
swoimi
Szaroburymi
Oczami
zapraszająca do szachownicy
kawki
sernika
mgła jakaś
oczy przesłania
a
płomyk pod powieką
drga
Jej uśmiechem

...
minęło już(?) 43 lata ...




piątek, 24 maja 2013

Cisza

Czar kuchni i ... niech pozostanie kulinarnym blogiem, do którego bardziej pasuje jedno z moich "bzików" zwanych hobby, łączącym się z kuchnią, czyli z działką,  szczególnie poprzez zioła i warzywa

 Ten wierszyk przenoszę tutaj (jak i pozostałe z tamtego bloga) i wstawiam z dedykacją wszystkim Internautkom i Internautom , niezależnie od "wieku i wyznania".

W cybernetycznej przestrzeni
Wirtualnego świata
Nie widać słońca,
Ciebie też nie ma.
Więc gdzie jesteś …
Konsola suwakami cię przywołuje,
Klawiatura imię twoje pisze …
I nic tylko …cisza.
Spoglądasz z tej samej
Co i ja powierzchni
Tak samo wydłużasz swoje palce
Lecz dotyku nie czuję,
Serca bicia mi brak,
Oczu twoich nie widzę,
Głosu twego nie słyszę …
I znów … cisza.
Ekran bezduszny kolory wyświetla,
Korowód liter jak on martwych.
Domyślać się każe słów znaczenia,
Które ożywić trzeba
By sens się wykluł niczym pisklę,
I światła barwę białą,
W kolory tęczy złudne przemienił.
I znów nic tylko … cisza.

(grudzień 2006)

sobota, 11 maja 2013

Skarga ...


(Dedykuję wszystkim Dzieciom cierpiącym)


Dałeś Panie ciału małemu duszę

Z zakamarków wszechświata wydobytą

Nowemu ….

Duszę pokutną,

Dlaczego Ojcze …

Każesz Panie za nie swoje grzechy

Ciału mojemu cierpieć,

Bóle, katusze na ziemi,

Piekło wc już mi stworzyłeś, …

Dlaczego Ojcze …

Cierpieć dajesz, każąc ciało

By duszę uwolnić od grzechu nie swojego…

Miłość i łaskę swą okaż,

Skróć duszy męki, ciału radość przywróć,

Nasz Ojcze…

Skargi tej za grzech nie policz,

Zalicz ból za pokutę siostrom i braciom.

Gdy dusza się skarży,

Ciałem modlitwę odmawia pokutną …

Wiem Ojcze, że kochasz…

……………………………………………..

Tylko czasem, gdy zbyt mocno boli

Wybacz, że wątpić zaczynam,

Lecz jest mi wtedy … tak smutno …



(12.12.2006.)