Dawno temu jedna z moich latorośli, Agata, zadawała ciągle jakieś pytania. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie czasami zaskakująca tematyka pytań, przy doskonałej pamięci do raz usłyszanej nazwy narzędzi i regularnej pomocy. Czasem musiałem coś "naprawiać" bo domagała się, z jej strony obowiązkowej(!) pomocy przy moich wszelkich pracach. Narzędzia podawała bezbłędnie, zawstydzając tym Mamę, dla której "szczypce uniwersalne" i kombinerki to do dziś są różne narzędzia.
Temu pomocnikowi w spódnicy, sprzed lat, dedykuję ...
Sto pytań od rana, zadajesz córeczko,
Cóż, jesteś ciekawa, jak każde dziś dziecko,
I pytasz nas, pytasz wciąż o to samo…
Na przykład; dlaczego tatuś jest z mamą?
Dlaczego tatuś nie jest mamusia?
Dlaczego nie tatuś tylko mamusia rodzi dzidziusia?
Dlaczego tatuś codziennie się goli?...
A, czy, go wtedy buzia nie boli?
Dlaczego mały i duży, jak ziewa,
Otwiera buzię, … ale nie śpiewa,
Jak ptaszek, gdy śpiewa: ćwir, ćwir, ćwir?
Od pytań córeczko mam już w głowie … wir.
Myśli się plączą, a pytania wciąż płyną,
Daj trochę odpocząć moja ptaszyno …
Siada córeczka już do obiadu,
(Niby je, a wciąż pyta … i gadu, … i gadu).
I w piaskownicy, teraz z „kolegą”…
Tak do kolacji, a czemu, … dlaczego …
Już po kolacji, … i znów ptaszyna,
Swą serię pytań, od nowa zaczyna;
Dlaczego na drzewie to … jest korona?
Dlaczego mamusia, tatusia jest żona?
Dlaczego tatuś to mąż się nazywa?
Dlaczego w ogródku to rosną warzywa?
Dlaczego gra radio, i … jak pani tam śpiewa?
Dlaczego różne w parku są drzewa…?
Dlaczego i po co, a czemu, i za co,
Co byłoby, by było, jak, kiedy, i na co …?
Noc z cicha nadchodzi, dziecina już ziewa
(… i pyta)(!)
Czy ptaszki zasnęły już w gniazdkach na drzewach?
Wiem moja królewno, że chociaż tak mała
Chcesz wiedzieć tak dużo, tak wiele chcesz znać,
Lecz teraz córeczko zamykaj oczęta,
Jak gwiazdki, one też idą spać …
I buzia musi pospać z tobą do ranka,
A, i „tutuś” z „mumusią”, też muszą odpocząć,
Bo jutro znów będą … MAŁE PYTANKA …
(1986)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz