Odwieczne
pytanie krąży mi w głowie.
Czy
przyjaźń jest tylko zwykłym pustosłowiem,
Zbrukanym,
w naszej, ludzkiej tylko mowie.
Jak
turbina potężna lecz na biegu jałowym.
Często
hasłem tylko jest na transparentach,
Rzadko
czynem poparte, w trudnych momentach .
Słowo,
które tak wiele znaczy,
Serca
odruchem, na pomoc rozpaczy.
Smuci
mnie bardzo, wybaczcie tą myśl,
Tak
było zawsze i tak jest też dziś,
Więcej
przyjaźni okażą sobie bezdomne psy,
Niż
homo
homini, czyli
ludzie, znaczy, my.
Ktoś
bardzo dawno latarnię dzierżąc w dłoni,
Szukał
przyjaźni, …człowieka, na piachu i grudzie.
Tak
i dzisiaj tylko naiwny goni
Za
człowiekiem, przyjaźnią , w daremnym trudzie.
(22.12.2006.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz