Woń
skoszonej trawy na łące,
Zielenią przetykaną kwieciem,
Jak dywan martwy już.
W nadbrzeżnej wiklinie nawołujące ptaki,
Szum sitowia łączący się z muzyką
Fal jeziora bijących o pomost .
Wspomnienia …
Łopot żagla przerywa ciszę,
Wtórując falom o łódź bijącym,
Krople odbitej wody na twarz padając
Budzą ze snu na jawie.
Oczy otwarte liczą baranki obłoków
Na błękitnej łące .
Wspomnienia …
Zapach włosów dziewczyny,
Przez wiatr rozwiewanych,
Jak ogon pawia, wokół twarzy
I oczu szarych bursztynem cętkowanych,
I ust rozchylonych w uśmiechu zalotnym,
I piegami wokół .
Wspomnienia …
Dym ogniska przetykany iskrami,
Snuje się nisko nad ziemią.
I mgła delikatnym muślinem nad wodą .
Cienie tańczące na drzewach,
Cichy dźwięk strun gitary i balet płomieni
Do wtóru naszym głosom .
Wspomnienia …
Zielenią przetykaną kwieciem,
Jak dywan martwy już.
W nadbrzeżnej wiklinie nawołujące ptaki,
Szum sitowia łączący się z muzyką
Fal jeziora bijących o pomost .
Wspomnienia …
Łopot żagla przerywa ciszę,
Wtórując falom o łódź bijącym,
Krople odbitej wody na twarz padając
Budzą ze snu na jawie.
Oczy otwarte liczą baranki obłoków
Na błękitnej łące .
Wspomnienia …
Zapach włosów dziewczyny,
Przez wiatr rozwiewanych,
Jak ogon pawia, wokół twarzy
I oczu szarych bursztynem cętkowanych,
I ust rozchylonych w uśmiechu zalotnym,
I piegami wokół .
Wspomnienia …
Dym ogniska przetykany iskrami,
Snuje się nisko nad ziemią.
I mgła delikatnym muślinem nad wodą .
Cienie tańczące na drzewach,
Cichy dźwięk strun gitary i balet płomieni
Do wtóru naszym głosom .
Wspomnienia …
(01.12.2006.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz