Dziewczę
piękne, powabne kusić mnie poczęło,
No
i cóż mam powiedzieć, rozpocząłem …dzieło.
Ręce
rozbiegane objęły me ciało, ….
Rozumiecie
sami, co się potem stało…
Na plażę
kamienistą, wśród skalnych wybrzeży,
Gdzie każdy
samotnie opalać się bieży,
Ja, wraz z dziewoją,
niczym satyr stary,
Pędziłem jak
szalony mając niecne zamiary.
Plażowicze
płci męskiej na nas z zawiścią spoglądali,
Niektórzy
by być na moim miejscu wiele by dali.
Ja,
nareszcie dumny z dziewoją hożą, aż miło …
Cóż,
budzik zadzwonił i … na niczym się skończyło.
(20.07.2007)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz