niedziela, 28 lipca 2013

Kara, wina, dzwonki, piki…

Przy jednym kiedyś stole zasiadali,

Który do dzisiaj w całym świecie słynie.

Tylko różne „bawiły” ich gierki;

Gdy jedni w brydża grali,

Drudzy chyba „rżnęli” w kierki.

Gdy jedni grali w kara i piki,

To drudzy w dzwonki i wina…

Ale jedni i drudzy o czymś zapomnieli:

Jaka była tego przyczyna, …

A gdy wina będzie, to będzie i kara …

Prawda to znana i jak świat stara.

Nie daj Boże gdy dzwonki się rozlegną

I głodni na ulice wylegną ...

……………………………..

Gdy Naród chwyci za piki

Łatwo przewidzieć … skutki i  wyniki.




(14.09.2006.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz