środa, 12 czerwca 2013

Pustka (Wirtualna cisza)


słów kilka wystukanych klawiszami
o tym co może
co mogłoby być
wszystko już za nami
i klawiatura inna
nie tamta
biało-czarna
co brzmieniem
głaskała
serca

inne dziś klawisze
zamiast dźwięków
ciszę wygrywają
uczuć brak
serca


słów
ciepła brak
melodii
co gra
w
uszach
i
porusza
serca struny

(11.10.2007.)

Ja niepoprawny


Włosy czarne miała ta moja dziewczyna,
Gdy dawno już temu zaprosiłem ją do kina.
Spojrzeniem obrzuciła mnie jak dama z kart;
Chłopcze mój miły, czy to jest żart?
Westchnąłem wówczas, szepnąłem coś cicho,
Odwagę moją porwało jakieś licho.
Raka spiekłem, ja, koń stary, niczym dziewica
I to mi pozostało, rumienię się czasem(!)
bo wiem że to was zachwyca(!)
Teraz czasem, gdy zapomnę, ile już mam lat,
Spojrzę na dziewczyny, piękny jest ten świat,
Jesteście takie fajne, że aż patrzeć miło
Cholera, … za szybko mi lat przybyło...!

(21.05.2007).

Jak na farmie


Założył się kiedyś baran z krasulą.
Że przemówieniami swymi stado rozczulą.
Wlazły po kolei na niewielki pagórek,
Nie wiem, które z nich pierwsze, drugie było które.
I chociaż nic nie wynikło z żadnego przemówienia,
Każde uważało, że coś tam, gdzieś, zmienia.
Po wielu debatach, zebrane wokół stado zwierząt
Utworzyło coś na wzór ludzki, taki rząd, nie rząd.
Tam także demokracja, jak u ludzi była,
I nic w tym dziwnego, że u zwierząt rządzi kobyła,
Normalną to rzeczą więc jest i ma to znaczenie.
Że miast kwakania przewodnika, słychać końskie rżenie,
Myślę, że u ludzi jednak powinno być inaczej,
A tu miast mowy rozumnej, słychać zgrzyty siekaczy.
Powie ktoś, że to bajka niemądra i banalna,
Że powinna być stworzona jakaś pieśń pochwalna.
Może kiedyś czas taki nadejdzie i taką pieśń ułożę.
I oby szybko dzień taki nadszedł, daj nam Panie Boże,
Bo jak dotychczas to szybciej chyba baran po kociemu zaszczeka
Aniżeli, z mównicy sejmowej, usłyszymy głos rozumnego człowieka.

(09.05.2007.)

niedziela, 2 czerwca 2013

Wspomnienia

Woń skoszonej trawy na łące,
Zielenią przetykaną kwieciem,
Jak dywan martwy już.
W nadbrzeżnej wiklinie nawołujące ptaki,
Szum sitowia łączący się z muzyką
Fal jeziora bijących o pomost .
                                    Wspomnienia …
Łopot żagla przerywa ciszę,
Wtórując falom o łódź bijącym,
Krople odbitej wody na twarz padając
Budzą ze snu na jawie.
Oczy otwarte liczą baranki obłoków
Na błękitnej łące .
                                    Wspomnienia …
Zapach włosów dziewczyny,
Przez wiatr rozwiewanych,
Jak ogon pawia, wokół  twarzy
I oczu szarych bursztynem cętkowanych,
I ust rozchylonych w uśmiechu zalotnym,
I piegami wokół .
                                    Wspomnienia …
Dym ogniska przetykany iskrami,
Snuje się nisko nad ziemią.
I mgła delikatnym muślinem nad wodą .
Cienie tańczące na drzewach,
Cichy dźwięk strun gitary i balet płomieni
Do wtóru naszym głosom .
                                    Wspomnienia …

(01.12.2006.)

sobota, 1 czerwca 2013

Pytasz ...


pytasz, czym Miłość jest
pytasz, dlaczego tyle ma twarzy
odpowiedź w niejednym jest słowie
Miłość to radość i smutek
prawda i cierpienie
Miłość to słońce i muzyka
Miłość samotnych spacerów nie lubi
ścieżek stromych unika
Miłość kłamstwa nie cierpi i obłudy
Miłość słowa lubi bez gniewu lecz prawdziwe
czyny bez wstydu i bólu
pychy unika, poklasku nie szuka
złego nie pamięta …
dłoniom czułym wdzięczna jest
i krokom pewnie stawianym …
pytasz, co miłość znaczy
Miłość to spokój
i serca czyjegoś bicie
spełnieniem marzeń nie zawsze …
dawaniem spełnienia innym jest …
Miłość to radość i uśmiech
spojrzenia czułe, gorące
dźwięk czysty strun
tym jest Miłość …
Miłość jest matką, synem i bratem
chłopakiem, siostrą, córką i ojcem
dziewczyną jest i kobietą
I dzieckiem …
Miłość ?
Miłość …
jest Życiem

(01.07.2007.)

Nie zawsze złote (myśli moje)

Jak każdy, tak czasem i ja mam napady "złotych myśli". Jeśli mam kartkę i ołówek(!) zapisuję jw , po jakims czasie ... kartkę wyrzucam albo i nie.


Mówiąc o bliźnich myśl częściej o sobie.


Jeśli chcesz pokonać innych, najpierw pokonaj samego siebie.

Jeśli chcesz powiedzieć coś na przyszłość, to najpierw spójrz w przeszłość.

Mieć wygląd rasowego konia, to żadna sztuka. Sztuką jest mieć mądrość osła, ale nie być mułem.

Nieprawdą jest , że róże mają kolce, to kolce ozdabiają się różami.


Rozważania zadumanego psiaka.

(Smutne ale prawdziwe, zmuszające do refleksji, nie tylko psom, pieski jest świat.)

Pan zawsze mięso, jak przystało na pana,
Pies tylko resztki, po panu zjada.
Choć nie  zawsze w misce ma coś z rana,
Nigdy nie jest dziadem, choćby pana miał "dziada"

No i powiedzcie,
Choćby pies nawet wyglądał jak dziad,
(I razem stanęli u Nieba Bram),

Do którego, z nich cieplej Piotr, tam by  zagadał,
Do tego, co na Ziemi, sam mięso jadł,
Czy tego, który resztki po panu zjadał?
 




(25.03.2006)