Deszcz
jesienny deszcz
Swoimi
kropelkami
Gra
melodie znane na szybach
Naszego
okna
I
przywołuje stare melodie
Te
o jesieni, których nikt już nie nuci
Tylko
my zasłuchani
Nucimy
z nim razem
O
chryzantemach, kasztanach
Niciach
babiego lata
Co
jak pierwszy siwy włos
Snują
się po polach
O
końcu wakacji
O
pożegnaniu z morzem
I
nie dziwi nas tylko to
Że
nucąc o jesieni
Myślami
jesteśmy przy wiośnie
Tej
byłej, tej przyszłej
A
wiosną,
Gdy
deszcz zagra znów nam
Na
szybach
I
gdy znów zakwitną jabłonie
Gdy
wdychać będziemy zapach
Pierwszych
bzów
Jeszcze
po deszczu mokrych,
I
śpiew skowronka nad polami
Da
znać, że życie trwa
Zaśpiewamy
Że
świat nie jest taki zły
A
latem
Pójdziemy
znów na spacer
Dziką
plażą
Słuchając
krzyku mew
Lub
powrócimy nad jeziora
Powrócimy
tu
Gdzie
ścieżki pośród pól
Powiodą
nas znów w krainę szczęścia
Dopóki
życie trwa
Dopóki
Serca
dwa
Słowa
wyżej zapisane są właściwie "wykradzione" w dużej
części z tekstów znanych piosenek, chociaż często już
zapomnianych, moje słowa to tylko wstawki łączące czasami tekst,
stąd tytuł.
(23.08.2006.)