Na
leśnej polance zające dwa się spotkały,
Przed
myśliwymi oba ukryć się chciały.
Jeden
chciał w lewo uciekać, zaś w prawo drugi,
Obaj
chcieli mieć większe w ocaleniu zasługi.
Kłócili
się zajadle, bo z Polski rodem byli,
Zapomnieli
o celu i jako pasztet skończyli.
W
tej to historyjce morał stary powraca,
Że
u Polaków na nic rozum i mózgu praca.
Ciągle
się uczyć chcą, … ale od obcego.
I
choć mijają wieki, nic nie wynika z tego,
Na
nic własne przykłady i w las idzie nauka,
Bo
Polak przez głupotę traci to, czego potem szuka.
(23.06.2007.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz